Choć w kalendarzu lato, to na zewnątrz znów nie bardzo... Ale przynajmniej popadało i podlewać nie trzeba :-)
W ogrodzie codziennie coś nowego - coś zakwita, przekwita, zmienia kolor lub formę. Dzieje się...
Mały Antoś wyszukuje poskrzypki liliowe... Zamiłowane do entomologii nie mija :-)
Dziś zaczęliśmy wakacje, na razie dość leniwie, ale już niedługo wyruszamy! Jak się uda, to zaczniemy za tydzień od Litwy.
Pozdrowienia!!!
Masz rację, że lato też jakieś takie... ale mimo to pięknie i dobrze, że jest :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia i życzę wspaniałego wypoczynku na Litwie.
Pozdrawiam :)
Super. Ogród kwitnie :-) pięknie macie. Udanych wakacji :-)
OdpowiedzUsuńPiękne ogród teraz wygląda, tak kwitnąco:) Miłego wypoczynku życzę
OdpowiedzUsuńWspaniałego wypoczynku. Litwa to tez moje marzenie wakacyjne, ale w tym roku żadnych wakacji nie będziemy mieć. Aledla mnie życie na wsi to wkacje i tak.
OdpowiedzUsuńPiękne Twoje lato na wsi.
Piękne kolory w ogrodzie. Lenistwo jest czasami nawet i wskazane. :)
OdpowiedzUsuńŻyczę Wam wspaniałych przygód na Litwie.
Miłego dzionka. :)
Piękny ogród ;)
OdpowiedzUsuńDostanie mi się może za to, ale... wolę takie lato. Bez męczącego upału, z bujną i nie wyschniętą na wiór roślinnością. Wspaniałych wakacji!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię odwiedzać twój blog.Jest pełen inspiracji,naturalny bez nadęcia.Pięknie żyjecie,a ten bocian niechby się nie ociągał tylko niósł co na należy.Najlepsze życzenia Wanda.PS.będę robić płotek z twoich podpowiedzi.
OdpowiedzUsuńPiękne kolorki w ogródku. Udanych wakacji :)
OdpowiedzUsuńTwoje lato jest naprawdę piękne :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudo :)
OdpowiedzUsuń