środa, 7 września 2011

Zbiory- rozpoczęcie sezonu


Jest to dla nas najbardziej pracowity okres w roku- zbiory.
Przez cały rok doglądamy naszych sadów, aby wydały jak największy plon jesienią. I właśnie teraz zbieramy owoce naszej pracy. Wczoraj obrywaliśmy pierwsze jabłka, dziś gruszki. I tak ma być jeszcze przez przynajmniej półtora miesiąca. Pogada nam dopisuje, nie jest ani zbyt gorąco, ani za zimno, tylko jutro ma podobno padać :(
Ja ze względu na Witka, który jest jeszcze za mały na przedszkole, w zbiorach uczestniczę raczej dorywczo. Od czasu do czasu wpadamy do sadu i trochę zrywamy dopóki mały się nie znudzi. A najbardziej podoba mu się jeżdżenie traktorem i sztaplarką z tatą.
Dzień mamy wypełniony po brzegi!

W tym roku jest po prostu wysyp biedronek. Są to tak wdzięczne stworzonka, że aż zrobiłam im sesję zdjęciową... :)

A to też jedno z ulubionych zajęć Witka- jeżdżenie "tutem" (czyli pociągiem) z jabłkami.
Teraz zacznie się u nas również sezon szarlotkowy, sezon zapiekanki ryżowej z jabłkami, racuchów  i sezon świeżo wyciskanych soków. Jednym słowem w kuchni też sezon jabłkowy :) !!! Mniam!!!
Pozdrawiam !!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz