wtorek, 8 października 2013

Dyniobranie!

Przyszedł mróz i zważył dyniom liście.. więc my zebraliśmy dynie i ważymy dyniowe pyszności :-).
Biorąc pod uwagę powierzchnię uprawy dyń w tym roku (jakieś 10 metrów kwadratowych...), to plony są całkowicie zadowalające :-) Niektóre z prezentowanych dyń to odmiany mi znane, jednak nie wszystkie... Nie wiem na przekład co to za dynie te największe, pomarańczowe i  płaskie.  Pomarańczowe, okrągłe z długą szypułką to też dla mnie zagadka... Jeśli ktoś z was rozpozna, to poproszę o info :-)

TRIMBLE

GREEN HUBBARD

???


KORONA CIERNIOWA

???

Młode patisony

???


Lunga di napoli- na pierwszym planie


TRIMBLE

SWEET DUMPLING

TURECKI TURBAN


TRIMBLE



Buziaki!!!
Autor: o

30 komentarzy:

  1. Wiewióra8 października 2013 21:31

    ale barwne okazy! cudne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mysia8 października 2013 21:50

    ale piękne, turecki turban jest najfajniejsza z wyglądu i nazwy Patisonka z octu bym sobie zjadła mniam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. nawanna8 października 2013 22:38

    Wspaniałe dynie, a Trimble niesamowita!!!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. eStillaMaris10 października 2013 08:36

      podobno możliwe jest przechowywanie jej do dwóch lat !

      Usuń
  4. Justyna8 października 2013 22:54

    cudne zbiory :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Alicja8 października 2013 23:11

    Ale bogactwo odmian.Piękne i dekoracyjne. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Martek8 października 2013 23:20

    Piękne kolory :-) U mnie tylko makaronowa, właśnie na etapie przetwarzania :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Diana Marzejon8 października 2013 23:22

    Ale Wam obrodziły !!! I ile odmian ... wow. Ja najbardziej lubię Hokaido sobie zjeść i na zupkę :) A ozdobne wszystkie są cudne ...

    OdpowiedzUsuń
  8. leloop8 października 2013 23:30

    ta duża, pomarańczowa to może być Rouge vif d'Etampes ale nie musi. odmian dyn są setki i widzę, ze coraz więcej uprawia się ich w Polsce (jeszcze kilka lat temu wybór był mizerny).
    tu http://www.kcb-samen.ch/shop/ albo tu http://www.beawkuchni.com/2011/10/festiwal-dyni-2011.html możesz sobie porównać, może coś dopasujesz :)
    kłaniam się :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Joanna9 października 2013 06:51

    dorodny wysyp dyń
    osobiście sadzę tylko te tradycyjne więc nie pomogę Ci z nazwami

    OdpowiedzUsuń
  10. dusia9 października 2013 07:55

    Kocham dynie! Wszystkie są cudne niezależnie od nazwy:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Unknown9 października 2013 08:54

    śliczne te wszystkie dynie! ja w ubiegłym roku kupiłam sobie sporo takich małych dekoracyjnych:)
    cudnie wyglądają razem! dobrego dnia:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Evita9 października 2013 10:03

    Cuda natury!

    OdpowiedzUsuń
  13. Go sia9 października 2013 10:20

    Jakie cudne okazy,u mnie w tym roku tylko ozdobne obrodziły,ale bez szaleństw jeśli chodzi o kształty.

    OdpowiedzUsuń
  14. Barwy Ogrodu9 października 2013 10:25

    Piękności, będziecie gotować czy tylko patrzeć?
    Ciekawe czy te różne odmiany mają inne smaki?
    Kiedyś była dynia makaronowa, ciekawe czy jeszcze istnieje?
    Pozdrawiam,
    M.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. eStillaMaris10 października 2013 08:39

      przekonałam się w tym roku uprawiając różne gatunki dyń, że nie miałam pojęcia o nich... różnią się nie tylko kształtem i kolorem, czy rozmiarem, ale różne, różnie smakują, mój numer jeden tej jesieni, pod względem smaku, to dynia piżmowa, wyglądem przypominająca nieco dzwonek :-) !

      Usuń
  15. Foto st(w)ory9 października 2013 12:24

    ale zbiory!!! piękne i pyszne :)
    a te mniejsze pomarańczowe dynie z szypułką to nie jest przypadkiem hokkaido?

    OdpowiedzUsuń
  16. Anthony's Garden9 października 2013 15:02

    Ta płaska pomarańczowa wygląda na Rouqe vit d Etampes. Natomiast okrągła pomarańczowa wygląda na Olbrzymią Pomarańczowa Golias. Mam podobne :) Gratuluje zbiorów. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Książkowe_korale9 października 2013 18:35

    mała, pomarańczowa z dużą szypułką to Hokkaido

    OdpowiedzUsuń
  18. damian9 października 2013 20:48


    Dawno nie widziałem takich ładnych zielonych :))


    Pozdrawiam serdecznie :-)


    OdpowiedzUsuń
  19. eStillaMaris10 października 2013 08:35

    pomarańczowe ??? to nie Hokkido ? mi w tym roku nie udały się Triamble, zaskakująco dobre w smaku okazały się Guatemalan blue banana i dynia piżmowa z Kącika Na Ogrodowej, ciekawa jestem jaka w smaku jest Sweet Dumpling ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy12 października 2013 10:38

      W 99,9% jestem pewna , że 3 zdjęcie to właśnie Hokkaido :) Pyszna:) Pozdrawiam

      Usuń
  20. Ica10 października 2013 08:37

    U mojej cioci dyniobranie za pasem. Jesteśmy na półmetku.
    I też są takie pomarańczowe.
    muszę jej podpytać jaką mają nazwę. :)
    Pozdrawiam,
    Ilona

    OdpowiedzUsuń
  21. Anonimowy10 października 2013 13:21

    Cudne te dynie, jedna piękniejsza od drugiej :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  22. turkisa10 października 2013 13:54

    Imponujący zbiór! ;o)

    OdpowiedzUsuń
  23. artambrozja10 października 2013 21:28

    wszystkie dynie piękne, ja najbardziej lubię patisony :)
    w identyfikacji niestety nie pomogę
    buziaki :**

    OdpowiedzUsuń
  24. BiBi10 października 2013 23:46

    Wspaniałe dynie!

    OdpowiedzUsuń
  25. Anonimowy11 października 2013 18:38

    Dynia jest wyjątkowo malowniczym warzywem, a te zbiory i różnorodność! Zaskakujące ile odmian... no i piękne zdjęcia. Ja bardzo lubię dynię podsmażoną, opruszoną solą i rozmarynem - ma taki orzechowy aromatyczny smak przywodzący na myśl ciepło i bezpieczeństwo...

    OdpowiedzUsuń
  26. Coronki&co.21 października 2013 19:34

    Pięknie tu u Ciebie, chętnie zostanę dłużej.
    I boskie te dynie :)
    Pozdrawiam, Marta

    OdpowiedzUsuń
  27. Unknown1 listopada 2015 17:02

    triamble wygląda nieco inaczej niż Twoja...

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)