Zachorowałam na angielską szklarnię... Zachorowałam okrutnie... Wiem, że w najbliższym czasie nie będę mogła sobie pozwolić na TAKIE cudo (w dalszym pewnie też nie...) ale pomarzyć zawsze można :-)
Fotki ściągnięte z tej stronki:
http://www.hartley-botanic.com
A może ktoś z Was ma pomysł, kto w Polsce takie robi?
OdpowiedzUsuńFaktycznie, piękne cudeńka, ozdoba ogrodu :)
pozdrawiam
Dużo bym dała za taką ozdobę ;-)
UsuńOj znam tą stronę... cuda! Mogłabym w takiej zamieszkać:)
OdpowiedzUsuńJA też :-) ...
UsuńNo nie!!!żyłam sobie w błogiej nieświadomości ,że takie cuda mogą istnieć ,a Ty musiałaś je pokazać przez co i ja od zaraz się rozchorowałam i to też OKRUTNIE!:) a ja też ani w najbliższym ani w dalszym czasie raczej nie zrealizuję.Piękne są.
OdpowiedzUsuńSerdeczności.
Agnieszka.
No to współczuję Kochana, i tobie i sobie...
UsuńPozdrawiam :-)
piękności :) może samej się za to zabrać?;)
OdpowiedzUsuńp.s coraz ładniejsze te Twoje płotki :)
Wierz mi, dumam już nad tym od pewnego czasu... Ale gdzie znaleźć fachowca, co mi coś takiego zrobi dobrze i niedrogo??? Murek to sobie mogę sama wymurować, ale reszta...
UsuńA płotek stary... Mój pierwszy :-) Fotka z ubiegłego roku, wszystko już kwitnie, ale piwonie jeszcze w tym roku nie zakwitła :-)
Pozdrawiam!!!
Kochana stary ale jaki jary ;) uciułałam sobie już3/4 z zamierzanego podobnego z takich patyków jakie posiadam w okolicy ..ale nawet do pięt Twoim nie dorasta :) niestety ja nie znam nikogo kto by się tym zajmował . Ja niestety nie mam miejsca na takie cudeńko :)
UsuńHa! Ja też na takową szklarnie choruję :-) I uwielbiam twoje płotki. Tylko skąd Ty, Kobieto natachałaś tyle leszczyny??? Ja miałam problem ze znalezieniem 6 leszczynowych patyków do tunelu foliowego. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńHej! Tak się składa, że teść ma las niedaleko... :-)
UsuńAch... a u mnie ni teścia, ni lasu... Kiedyś wynajmowałam dom i mąż zrobił mi szklarnię. Taką zwykłą, ze starych okien. Och, jak ja ją uwielbiałam... Niestety, czas wynajmu minął, a szklarnia powędrowała( dosłownie- cóż to był za widok :-) ) do mojej siostry, bo mieszkała niedaleko. I mnie zostały tylko o szklarni marzenia... Ale skoro moje ręce były w stanie wybudować sypialnię, to co to taka szklarnia... Pozdrawiam.
Usuńw Polsce robią, dużo mniejsze ale nawet takie kosztują STRASZNE pieniądze :/
OdpowiedzUsuńhttp://www.pergole.ogrodowe.com.pl/15-szklarnie-drewniane
ale jak ma się pomyślunek i sprawne kończyny, z cegieł i okien z odzysku można prawie to marzenie spełnić :) https://www.flickr.com/photos/barbdpics/4690153492/sizes/l/
Właśnie tam byłam... Faktycznie STRASZNE pieniądze!
UsuńAle ta "posklejana" z okien nawet mi pasuje :-)
niektórym marzenia się spełniają. to jest projekt szklarni klientów mojego męża. mojego tyle, ze będę sobie mogla to cudo od czasu do czasu pooglądać i pozazdrościć ;)
Usuńhttps://lh3.googleusercontent.com/-w5yzuidq5ug/U14ORPBpW5I/AAAAAAAAW94/uHv_PK3dN1o/w867-h650-no/P9260051.JPG
Ojej, taka szklarnia idealnie by pasowala do waszego cudnego i duzego ogrodu, juz nawet ja tam widze oczyma wyobrazni ;) Podam Ci strone do ciekawego bloga, ktorego autorka i jej maz maja morze pomyslow i wlasnie niedawno spelnilo sie ich marzenie o szklarnii ( podala tam adres do producenta ). Nie do porownania z tymi,ktore pokazalas ale czasami trzeba isc na kompromis... http://dompodbrzoza.blogspot.de/2014/04/altanka-szklarnia-i-nic-wiecej-do.html
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, zycze powodzenia w realizacji wszystkich plnanow no i zeby Antos sie troche uspokoil ;) Agnieszka
Znam dobrze tego bloga :-) Niestety aluminium nie bardzo do mnie przemawia... Jakoś mam wrażenie, że przy większym podmuchu, mogłoby się "poskładać" Ciągle dumam o jakiejś samoróbce...
UsuńAntoś jest do ogarnięcia:-) Pod warunkiem, że jest na dworze...W domu jest gorzej, co wpływa znacząco na poziom bałaganu... ;-)
musiałabyś znaleźć kogoś kto robi konstrukcje stalowe.Ze stali,ocynkować i pomalować proszkowo.Wtedy na 30 lat.Potem znaleźć kogoś kto przeszkli.No i murek wymurować,ale to już pewnie zrobiłabyś sama:)Koszt pewnie spory,ale na pewno nie taki ja na tej stronie.Za takie maleństwo 8tys?
OdpowiedzUsuńpiękne są te na zdjęciach
Och, od dawna wzdycham do tych piękności. Mam nadzieję, że poradzisz sobie logistycznie i ani się obejrzymy, a już pochwalisz się fotkami swojej szklarenki :)
OdpowiedzUsuńW tym sezonie dziewczyny ze starych okien stawiają i kombinują. Widziałaś u Ingi http://przykwiatowej.blogspot.com/2014/04/szklarnia-juz-jest-diy.html ? Wiem, że coś wymyślisz i że to cudne będzie :)
OdpowiedzUsuńPiękne inspiracje :) Marz, Dziewczyno, kiedyś się spełni :)
OdpowiedzUsuńKochane może mała inspiracja z mojego bloga http://dompodbrzoza.blogspot.de/2014/04/altanka-szklarnia-i-nic-wiecej-do.html Mój M mi wybudował ze starych okien. A te angielskie szklarnie cudowne. Pozdrawiam Kaśka
OdpowiedzUsuńszklarnia marzenie :-)))
OdpowiedzUsuńPiękne te szklarnie - współpracowaliśmy z Hartley Botanics w ogrodach angielskich klientów ... jak na Anglię so dosyć dostępne finansowo - ten na zdjęciu na samej górze w poświątecznej przecenie można kupić za 10 tyś funtów ... bez podbudówki. Ale chyba u nas sprytny cieśla poradziłby sobie sobie z takim cudem ... Ściskam mocno, K
OdpowiedzUsuńPS Izuś, Twoje murarki szaleją na słońcu i dotrzymują mi towarzystwa w ogrodzie ;-)))
śliczne... Mój mąż się na taką nie zgodzi :(
OdpowiedzUsuńłączę się z Tobą w chorobie! :D
OdpowiedzUsuńbardzo fajne! :-) szczególnie pierwsza mi przypadła do gustu :-)!
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie tutaj u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie.
OdpowiedzUsuńNapotkałem się z takimi cudeńkami w Polsce :). Link:
http://greenhouse-service.eu/index.php?id=produktyj&lang=pl&prod=hantiqueorangerie
Pozdrowionka