Świetny post ;) Uśmiałam się bardzo wraz z mężem. Tym bardziej, że nasz młodszy syn również nazywa się Antoś i choć ma dopiero trzy miesiące wykazuje podobny temperament :)
Kochana, Domki dla pszczol wspaniale ale jak one w nich zyja zima? Z prawdziwa przyjemnoscia sledze Twoj blog i Twoje zycie na wsi ktore jak sadze jest calkiem, calkiem!!!!! Zycze Tobie i Twojej rodzinie wspanialych Swiat Xielkanocnych, i mokrego dyngusa. Serdecznie Was pozdrawiam Ola
hehehe, Bazyl może sobie podać łapkę z moim Luckiem :)))
OdpowiedzUsuńBazyl jest zjawiskowy !!!! A Antkowi kiedyś się uda dopaść Bazyla :)
OdpowiedzUsuńŚwietny fotoreportaż :)
OdpowiedzUsuńKociak PRZECUDNY !!! Antek musi chyba jeszcze poćwiczyć wspinaczkę ...:)
Świetny post ;) Uśmiałam się bardzo wraz z mężem. Tym bardziej, że nasz młodszy syn również nazywa się Antoś i choć ma dopiero trzy miesiące wykazuje podobny temperament :)
OdpowiedzUsuńAntoś daruj Bazylowi, taki ładny i cierpliwy sierściuch z niego! A nasz Paweł ma misia Bazyla też go nie oszczędza. Miłej Palmowej niedzieli!
OdpowiedzUsuńBazyl Słupnik :D
OdpowiedzUsuńNo i Bazyl dał sobie radę.....Pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńBazyl zwycięsca, Antoś potrenuje i kota złapie. :) Radosny reportaż.
OdpowiedzUsuńSuper historia:)))))))))))Uściski ;)))))))))))))))))))))))))
OdpowiedzUsuńCiekawe kto kogo wiecj lubi /smiech/!
OdpowiedzUsuńJ.
Uśmiałam się po pachy z OBU,obaj świetni!!!!!!
OdpowiedzUsuńhahaha
OdpowiedzUsuńświetna foto relacja
wielka radość takie chwile obserwować
Masz przepiękny warzywnik - taki mi się marzy :)
OdpowiedzUsuńPiękny puchacz :)
OdpowiedzUsuńHaha rewelacja ;) Kociak uroczy!
OdpowiedzUsuńUśmiałam się, świetny komiks, ale jakby się ktoś pytał to pełna symbioza? :)
OdpowiedzUsuńKochana,
OdpowiedzUsuńDomki dla pszczol wspaniale ale jak one w nich zyja zima? Z prawdziwa przyjemnoscia sledze Twoj blog i Twoje zycie na wsi ktore jak sadze jest calkiem, calkiem!!!!!
Zycze Tobie i Twojej rodzinie wspanialych Swiat Xielkanocnych, i mokrego dyngusa.
Serdecznie Was pozdrawiam
Ola