czwartek, 6 września 2012

Tutek poduszkowy


 Na życzenie jednej z Was wstawiam instrukcję krok po kroku wykonania poduchowych kwadratów :-)
Mam nadzieję, że będzie to dla Was zrozumiałe :-) Zaczynamy :-)

Okrążenie pierwsze:
Robimy łańcuszek z 8 oczek, łączymy oczko ostatnie z pierwszym i powstaje nam pętelka.
Okrążenie drugie:
Robimy kolejne 2 oczka łańcuszka (zamiast pierwszego słupka), 3 słupki, 3 oczka łańcuszka, 4 słupki, 3 oczka łańcuszka, 4 słupki, 3 o. ł., 4 sł. i teraz 1 oczko łańcuszka i słupek wkłuwamy w ostanie oczko łańcuszka naszego pierwszego niby słupka.(To tu gdzie jest szydełko)




 Kolejne okrążenie:
Oczko łańcuszka ze słupkiem łączymy innym kolorem. Robimy jeszcze 2 o ł i w tym momencie wiążemy dwa końce kolorowej włóczki. Po związaniu końców robimy 3 sł, 2 o.ł., 4 sł, 3 o.ł., 4 sł., 2 o.ł., 4 sł., 3 o. ł., 4 sł., 2 o. ł., 4 sł, ,3 o. ł., 4 sł., 2 o. ł., 4 sł., 1 o.ł i 1 słupek wkłuty w niby słupek z łańcuszka.
 Upraszczając: na narożnikach kwadratu robimy 3 oczka łańcuszka, na jego bokach po 2 o.ł.



Myślę, że dokładne prześledzenie zdjęć wszystko Wam wyjaśni, podczas gdy moje nieudolne próby wyjaśniania opisowego wręcz przeciwnie... Robimy tyle okrążeń- jak duży chcemy mieć kwadrat.
Chowanie końcówek włoczki- jak na zdjęciu, potem je ucinamy. (Widoczna lewa strona- tzn od spodu )
 

Łączenie kwadratów: Wybieramy kolor jakim będziemy łączyć kwadraty. Pierwszy kwadrat "obrabiamy" dookoła tym kolorem. Przykładamy kwadrat drugi (foto) i z prawego dolnego narożnika pierwszego kwadratu wychodzimy słupkiem i wkłuwamy się w prawy górny narożnik kwadratu drugiego.

Robimy kolejne 3 słupki i jednym oczkiem zamykającym (tak to się chyba nazywa) wkłuwamy się w łańcuszek kwadratu pierwszego. Wszystko widać lepiej na zdjęciu :-) I tak zszywamy nasze dwa pierwsze kwadraty jednym bokiem. Pozostałe boki kwadratu drugiego obrabiamy dookoła.






Dwa zszyte kwadraty.
Mam nadzieję, że będzie to dla Was przydatne. Może brzmi to wszystko bardzo skomplikowanie, ale tak na prawdę jest bardzo proste! Przeglądając blogi można często trafić na bardziej profesjonale tutoriale. Ja, swego czasu skorzystałam ze wskazówek Elisse z blogu Utkane z marzeń. Elisse zamieściła bardzo dokładne instrukcje ale szczerze mówiąc nie chce mi się teraz ich szukać...
No dobra Dziewczyny- to do dzieła! Szydełka w dłoń i do roboty!!! :-)

13 komentarzy:

  1. Chyba wiem jak wypełnię czas w jutrzejszym wolnym dniu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jesień za pasem, więc czas się brać za szydełko :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja nigdy nie miałam szydełka w reku więc dla mnie to czarna magia. Ale z przyjemnością popatrze na Twoje cuda. Chociaż kto wie, może kiedyś...:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki za instrukcję.
    Przyda się na coraz dłuższe wieczory;-)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Poduszki obydwie sliczne :) Jestem amatorka w dzierganiu, tez myslalam, ze to trudne, ale jest bardzo latwe :) Dzisiaj mielismy pierwszy typowo jesienny dzien, pierwszy wieczor przy rozpalonym kominku, klimat do dziergania :)
    Twoj synek ma tylko trzy latka ? Wyglada na starszego. Rozumiem doskonale Twoje rozterki zwiazane z przedszkolem. Sama przez to przechodzilam..bylo ciezko, ale, po kilku dniach chlopcy sie oswajali :) Przez pewien czas pracowalam w przedszkolu, z bliska moglam obserwowac zachowanie dzieci, rodzicow. Mimo,ze niektore maluchy strasznie rozpaczaly, po wyjsciu rodzicow smutek mijal im bardzo szybko. I najlepiej nie przedluzac tego wyjscia. Nie jestem za pozostawianiem bardzo malych dzieci w przedszkolu. Przynajmniej do trzeciego roku zycia najlepiej maja przy boku mamy :) a takiej mamy jak Ty, to juz napewno ;)Im jednak starsze, tym bardziej potrzebuja towarzystwa innych dzieci, duzo sie przez to ucza. Jesli nie maja kolegow na podworku, to przedszkole moze im duzo dac, zgadzam sie z Toba. Zycze powodzenia i dobrych przedszkolanek.
    Pieknie napisalas o zyciu na wsi i pokazalas przepiekne zdjecia. Kocham wies, tym bardziej polska :)ale mieszkanie na polskiej wsi wymaga napewno duzej odwagi!
    Dzisiaj zaczeliscie zbiory :) zycze sil !

    OdpowiedzUsuń
  6. oooo...zachowam w pamięci ten post...jak kupie włóczkę ...na pewno wrócę i na bieżąco spróbuję!!!!!dzięki:)))

    OdpowiedzUsuń
  7. fajnie ,że pokazałas tutka :)
    pozdrawiam
    AG

    OdpowiedzUsuń
  8. W planach mam poduszki szydełkowe, przyda się bardzo Twój tutek ;o))
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. moja żądza takiej narzuty jest ogromna, dzięki za podpowiedz :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wielkie dzięki na pewno spróbuję:)

    OdpowiedzUsuń
  11. dla mnie z tutkiem to nawet czarn amagia heheh super wyglada pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń