środa, 2 stycznia 2013

Wpadłam... i małe upominki :-)


Jak nic wpadłam w nałóg! Jak jeszcze przed porodem złapałam za szydełko, to nie mogę go wypuścić z ręki do tej pory!!! Przekonałam się nawet, że szydełkowanie z dzieckiem przeczepionym do cycka jest możliwe! :-)
To teraz pokażę Wam efekty mojego nałogu.
Pierwsza poduszka powstała w czasie świąt. Gotowa była niestety na "po świętach" , ale będzie jak znalazł na przyszłe :-)


 Kolejne poduszki (bo to będą poduszki, tylko jeszcze nie są skończone), to będzie taki komplet, już z myślą o wiośnie!  Ta z prawej strony powstała w szpitalu.


I to już ostatnia "przyszła" poducha. Będzie pasowała zarówno do tych wiosennych, jak i do zimowych. Mocno też rozmyślam nad wyprodukowaniem narzuty z takich kwadratów. Wyglądałaby pięknie, tylko tyle roboty...



 I na koniec jeszcze jeden mały prezencik! Znalazłam ostatnio w necie filmik instruktażowy jak poczynić sobie szydełkową różyczkę. A że zawsze chciałam, to sobie zrobiłam! A jak już zaczęłam, to zrobiłam hurtem kilka, bo nie mogłam przestać. A teraz prezent, a właściwie trzy prezenty. Trzy pierwsze osoby, które wyrażą chęć przygarnięcia takiej róży dostaną ją ode mnie w prezencie :-) Powiedzmy, że gwiazdkowym :-)
Proszę mi tylko przesłać adresy na maila :-)
A dla tych którzy chcieliby sami sobie taką różę wyszydełkować podaję adres strony, z której ja korzystałam. http://kobieta.spryciarze.pl/zobacz/jak-nauczyc-sie-szydelkowac-5-roza



Pozdrawiam Was serdecznie w Nowym Roku i składam najlepsze, spóźnione co prawda, ale z głębi serca płynące życzenia SZCZĘŚCIA, ZDROWIA, SUKCESÓW I SAMOZADOWOLENIA!!!
Cmok!!!

41 komentarzy:

  1. Moja droga talent masz niewątpliwy :)
    Ja również Ci życzę wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku .
    Pozdrawiam Cię Ilona

    OdpowiedzUsuń
  2. ooo czy ja tez się załapię na te piękności ;) Bo sama w życiu nie zrobię tych cudów jak ty ;) Szczęśliwego nowego BUZIA

    OdpowiedzUsuń
  3. próbowałm zrobic róże kilka razy i nic :)

    jestem chetna i przygarnę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ty wpadłaś w nałóg ,ja przymierzam się do spróbowania,pierwsze kroki poczyniła gwiazdka przynosząc mi pod choinkę książkę z wzorami na przeróżne kwadraty pod choinkę:)Zacznę jednak dopiero jak poszyję stworki na WOŚP ,bo jak mnie wciągnie szydełko tak jak Ciebie to mogłabym się nie wyrobić:))
    Piękne poduszki,ostatni kwadrat cudowny ,narzuta byłaby jak marzenie:)
    Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj
    Jeśli się udało to i ja jestem chętna na cudowny gwiazdkowy prezent.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. No to wybierajcie kolory Dziewczyny i czekam na Wasze adresy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj
      Jest cudny dziekuje bardzo i pozdrawiam gorąco!!!

      Usuń
  7. masz talent kobitko:))) piękniutkie te Twoje projekty:))))

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczności...dla spóźnialskich nic nie zostało ;)Pozdrawiam serdecznie, Magda

    OdpowiedzUsuń
  9. Różyczki przepiękne!
    Ta biała serwetka też mi się podoba.
    Szkoda, że się spóźniłam.

    Pozdrawiam,
    Alojza

    OdpowiedzUsuń
  10. Oj jaka szkoda że się spóźniłam. Poduchy będą piękne:) pozdrawiam serdecznie w Nowym Roku:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ta biała serwetka po prostu urocza i różyczki super....Jesteś widzę pracusiem... Pomyślności w 2013roku dla całej rodzinki ...Buziaki pa...

    OdpowiedzUsuń
  12. czy ja już Ci pisałam, że jesteś niesamowita ? !!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Wszystkiego Dobrego w nowym Roku
    śliczne podusie i te różyczki cudne podziwam cierpliwości i taleny :)
    pozdrawiam
    Ag

    OdpowiedzUsuń
  14. Przepiękne poduchy, mnie brak cierpliwości do dużych rzeczy. Narzuta byłaby śliczna, może etapami ją robić:} wtedy się tak nie odczuje, w przerwie coś innego dziergać i już:}

    OdpowiedzUsuń
  15. wow! Mam chrapkę na taką narzutę, pled z kwadracików...od kilku dni studiuję you tuba z filmikami instruktażowymi ale nadal boję się chwycić za szydełko :P

    OdpowiedzUsuń
  16. o, jak miło wiedzieć, że nie tylko ja jestem uzależniona :) Piękne rzeczy, szkoda, że się spóźniłam :))

    OdpowiedzUsuń
  17. ślicznie.. różyczki w moich ulubionych pudrowych pastelach..mogłabyś napisać co to za włóczka?? i może masz link do wzoru z tą ostatnią podusią?? urzekła mnie i może zmobilizowałabym się do stworzenia takiej narzuty...z góry dziękuję :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. włóczki kupuje na allegro u sprzedawcy KROTON, a nazywa się kotek albo kocurek (zobacz sobie jaka grubość włóczki cię interesuje)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  18. Rewelka !!! Super! :) Te czerwono białe... ah! Cudeńka! :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Przepiękne szydełkowe prace. Róże wspaniałe. I co najważniejsze- pełen podziw za to, że powstały przy "włączonym ssaku". Najlepszego w Nowym Roku.

    OdpowiedzUsuń
  20. Piękne poduchy i różyczki :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Spóźniłam się:((( Róże jak żywe, z ogrodu:-)))Ale na kolana powaliła mnie szydełkowa koronka na poduchę. Ta biała! Cudo!!!!
    Pozdrawiam poświątecznie
    Asia

    OdpowiedzUsuń
  22. Dziewczyny- wstawię schemat białego kwadratu, ale chwilowo padł mi skaner i nie mogę go wstawić :-( Zrobię to na pewno tylko jakoś później...
    A szydełkowe róże robi się na prawdę bardzo prosto. Aż sama byłam w szoku! Koniecznie spróbujcie!!!

    OdpowiedzUsuń
  23. Śliczne-zdolniacha "z dzieckiem przyczepionym do cycka"

    OdpowiedzUsuń
  24. Jak żywe. Poduchy też piękne.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  25. A my jesteśmy Waszymi sąsiadami, prawie :) tj Hołowczyce Kolonia. Tam przed miastem się chowamy :) takie młode Nowowieśniaki

    OdpowiedzUsuń
  26. Z tym szydełkiem w ciąży to coś jest chyba na rzeczy :) Ja też wtedy zaczęłam. Śliczności tworzysz! Pozdrawiam serdecznie!!!

    OdpowiedzUsuń
  27. Najlepszego z Nowym Rokiem!! Korzystaj póki SSaczek mały i póki można przy takim coś dłubać :-) później zacznie się wiercić, kręcić... ;-)

    OdpowiedzUsuń
  28. Przepiękne i różyczki i podusie już nie mogę się doczekać na schemat białego kwadratu, ale miałam bym jeszcze prośbę odnośnie tej biało czerwonej poduchy jest cudna! czy możesz zaprezentować i ten wzór lub ew zrobić fotkę tak aby można troszkę po kopiować.
    Podziwiam bo ja z szydełkiem przeżywam wielką miłość tylko nie odwzajemniono.
    Bardzo dziękuje Marysia

    OdpowiedzUsuń
  29. Śliczne poduchy, masz dziewczyno talent! Wzajemnie najlepszego w Nowym Roku, dużo zdrówka, szczęścia, wolnego czasu oraz pomysłów. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  30. Szydełko uzależnia i powinni zamieszczać ostrzeżenia na opakowaniu :) Bardzo ładne poduszki i różyczki.

    OdpowiedzUsuń
  31. Zgadzam się z wypowiedzią poprzedniczki ,że szydełko uzależnia .Ja też miałam ten nałóg ale z powodu słabnącego wzroku nie mogę męczyć oczu.Za to chciałam nauczyć się wyplatać ozdób z wikliny i trochę fluorystyki.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  32. z całą pewnością poczynię takie różyczki..ale ty jesteś zdolna...a ten biłąy kwadrat jest cudowny...ale jaki skomplikowany!!!!

    OdpowiedzUsuń
  33. Niesamowite, co to ciąża z kobietą robi! Mam bardzo podobne doświadczenie, też wpadłam w nałóg szydełkowy i też mi poszło w poduszki... A naprawdę nigdy przedtem bym siebie nie posądzała o takie zainteresowania! Ciąża już za mną, ale szydełkowanie pozostało (no i jest oczywiście owoc ciąży - mała Karolina. pozdrawiam serdecznie - również ze wsi (jakby podobieństw było mało :-)))

    OdpowiedzUsuń
  34. Ciekawy blog, podoba mi się. :) Chciałabym zaprosić cię na mojego bloga i videobloga. ^.^ Oto Linki:
    http://natonator.blogspot.com
    http://www.youtube.com/user/NatiiVlog/featured
    Zapraszam!!! :D
    PS: Obserwuję i oczekuję tego samego. :)

    OdpowiedzUsuń
  35. wspaniały nałóg !!!!!!
    podusie i różyczki cudowne :) szkoda, że jestem chyba 36 :(
    spełnienia marzeń w 2013 roku :)

    OdpowiedzUsuń
  36. I've Googled around but no luck yet. The ones I've encounter to date
    all need to do with MP3s, software and what not.
    If you have any in mind, please provide links towards the sources.
    Thank you ahead of time!.

    Also visit my web blog ... Individual dental plans
    Also visit my blog post : cheap dental plans

    OdpowiedzUsuń
  37. Takiego nałogu to pozazdrościć! Przepiękne prace :-)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  38. Jak się czuje młoda mamusia? Pozdrawiam ciepło.
    Przy okazji, zapraszam do mnie na urodzinowe candy. Pozdrawiam i czekam na kolejne ciekawe posty.

    http://inmymind-jusia.blogspot.com/2013/01/pierwsze-urodzinki.html

    OdpowiedzUsuń